Facebook

Ania i Szymon w oczekiwaniu na Bartka | Fotografia ciążowa

wtorek, 26 kwietnia 2011

Dzisiejszy post będzie skierowany do panów! Bierzcie przykład z Szymona, który sprezentował sesję ciążową swojej żonie - Ani. Myślę, że tak ważne w życiu chwile naprawdę warto uwieczniać i cieszę się, że są mężczyźni, którzy wpadają na takie pomysły :) Ania i Szymon przyjechali do mnie aż z Głogowa. Cieszę się że mogłam Was gościć Kochani.









Wielkanocne klimaty...

piątek, 22 kwietnia 2011

Kochani...mimo zabiegania i braku czasu, które towarzyszy mi ostatnio, postanowiłam dzisiaj się zatrzymać i sprawić sobie przyjemność ;) Zawsze co roku maluję świąteczne jajka i szykuję święconkę..w tym roku Święta spędzę z dala od moich najbliższych i dlatego chciałam poczuć choć namiastkę tego, co zawsze robiłam w domu rodzinnym!

Życzę Wam spokojnych, pięknych i słonecznych Świąt Wielkiej Nocy, w miłej atmosferze, w otoczeniu tych, których kochacie, z dala od codziennych trosk i trudów...

Wesołych Świąt!!!













Beata i Tomasz | Fotografia ciążowa

sobota, 16 kwietnia 2011

Mam ostatnio rozregulowany tryb pracy, co wiąże się z tym, że brakuje mi doby na wstawianie, na bieżąco postów. Wszystkich dopytujących się i śledzących bloga zapewniam, że jak tylko będzie chwila oddechu, to nadrobię zaległości;) A tymczasem, dzisiejsza bohaterka z "Projektu Dnia Kobiet" - Beata "brzuszkowo" z mężem Tomkiem!

Albert | Sesja noworodkowa | New born session

czwartek, 7 kwietnia 2011

Oto kolejna już relacja z domowej sesji noworodkowej, tym razem 2tygodniowego Albercika. Sesja była prezentem od siostry mamy Alberta z okazji jego narodzin. Oj nie chciał nam kolega zasnąć, ale za to był bardzo grzeczny! Tak jak w przypadku malutkiej Oli, Albert zasnął jak już wychodziliśmy :) Widocznie sesja fotograficzna, to takie wydarzenie, którego nie można przespać:)



Rodzinka 2 + 4 | Fotografia rodzinna

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Tak tak... nie pomyliłam się:) Jakiś czas temu, a dokładnie w połowie lutego otrzymałam taki oto mail:

"Witamy najserdeczniej! Zachwyceni zdjęciami z Pani strony www, chcielibyśmy zamówić sesję ciążowo-rodzinną:) Ale musi Pani lubić wyzwania, bo jest w nas siła:) Mama z Robercikiem w brzuszku i Tata, 6-letnia Magda, 4-letni Piotruś i 3-letni Adaś. Dzieci śliczne i wdzięczne, ale ruchliwe... Zdecydowaliśmy się trochę na ostatnią chwilę, bo termin porodu mam już na 14 marca, ale mamy nadzieję, że jeszcze jakiś termin się wyciśnie;) No jak nie, to trudno, zgłosimy się już w szóstkę;) (...)"

Nigdy wcześniej nie fotografowałam tak licznej rodzinki, więc tym bardziej było to dla mnie nie lada wyzwanie! Rodzinka Joasi, która do mnie napisała, "nawiedziła" mnie zatem na początku marca. Bałam się czy wszyscy się pomieścimy w studio, zatem sesja wymagała wcześniejszego przemyślenia techniczo-logistycznego. Nie obyło się bez pomocy mojego przyszłego męża:) O przygotowanie mamy zadbała oczywiście niezawodna Ela. Ale do rzeczy, chciałam napisać jak bardzo podziwiam tych dwoje młodych ludzi, za tę energię, odwagę i miłość jaką darzą swoje dzieci. Trójka dzieciaków plus czwarte w drodze, to się nazywa Rodzina przez duże R :) Bardzo się cieszę, że mogłam Was poznać! Takich ludzi jak Wy rzadko można spotkać. Bądźcie szczęśliwi:)