Rodzice Olusia ponad rok temu byli u mnie na sesji ciążowej, a na początku tego roku zawitali do mnie ze swoim rocznym już bąbelkiem. Był tuż przed swoją imprezą roczkową, więc wykonaliśmy parę zdjęć do zaproszeń i dla dziadków. Na deser Oluś mógł uraczyć po raz pierwszy torcik bezowy z czekoladą:)
Ania i Marcin, to rodzice Julki z poprzedniego wpisu. Obecnie również szczęśliwi rodzicie malutkiego Stasia:) Gratuluję Wam jeszcze raz Kochani!
Zdjęcia brzuszkowe odbyły się już tym razem bez udziału malutkiej. Jak widzicie kilka kadrów jest nietypowych..to ze względu na wielką pasję Marcina do motorów.
Bardzo się cieszę i życzę im wiele radości oraz takiej samej pociechy ze Stasia, jaką daje im malutka Julka!
Dziś przedstawiam Wam Julię - mistrzynię minek. Strasznie rezolutna i wesoła, pogodna osóbka. Jej oczka same się śmieją, aż człowiekowi buzia się od razu cieszy;)
Sesja Julki była prezentem gwiazdkowym od rodziny, ale na tym nie poprzestaliśmy, ponieważ mama Julci spodziewa się kolejnego dziecka i w następnym poście pokażę Wam zdjęcia z tej sesji.
Marta przyleciła do mnie aż z Londynu przy okazji odwiedzając rodzinę:) Cieszę się zawsze niezmiernie jak trafiają do mnie klienci z różnych stron, nie tylko z Polski!
Marta to przesympatyczna, młoda dziewczyna o pięknym zniewalającym uśmiechu:) Jakże była zdumiona tym, że jestem od niej o tak wiele starsza...hehe miło mi się zrobiło:D
